Brzeg rzeki Jasiołki w gm. Tarnowiec to idealne miejsce dla spacerowiczów i rowerzystów. Piękno przyrody przytłacza jednak góra śmieci.
To dzikie wysypisko śmieci odstrasza swym wyglądem, jest źródłem nieprzyjemnego zapachu i stanowi zagrożenie dla mieszkańców. Sterty papierów, metalowe puszki, opony oraz żelazne wiadra, na pierwszy rzut oka nie wskazują nam właściciela.
Nielegalne wysypisko
Zaniepokojeni rosnącą stertą śmieci i brudem, okoliczni mieszkańcy, poinformowali naszą redakcję 21 marca br., prosząc o interwencję.
- Regularnie wyrzucają tu śmieci. Nikt na to nie reaguje, jak jedne śmieci przerosną trawą, tak na to miejsce pojawiają się nowe odpady. Z tym problemem borykamy się już od dłuższego czasu – mówi rozgoryczony mieszkaniec gminy Tarnowiec. Zgłaszaliśmy tą sprawę wielokrotnie do Wydziału Ochrony Środowiska w Tarnowcu, ale nikt nie raczył się tym zająć – dodaje.
Idąc od miejscowości Gliniczek, wzdłuż rzeki Jasiołki od razu można natrafić na pierwsze składowisko odpadów. W niewielkim wgłębieniu leży kilka rur, zniszczona muszla klozetowa, a nawet opony. Po około 200 metrach znajduje się spora sterta rozsypanych śmieci i zniszczone dokumenty.
Ustaliliśmy, że tego dnia pracownicy służby więziennej, po otrzymaniu anonimowego telefonu postanowili to sprawdzić. W rozrzuconych workach ze śmieciami znaleziono pieczątki z danymi Zakładu Karnego w Jaśle.
Niezabezpieczony kontener
Jak udało się nam ustalić, kontenery na odpady z Zakładu Karnego znajdują się na zewnątrz, są niezabezpieczone, zewnętrzny monitoring ich nie obejmuje, a więc praktycznie każdy ma do nich dostęp.
Po naszej interwencji, w Zakładzie Karnym w Jaśle, podjęto inicjatywę by zabezpieczyć kontener, co pozwoli uniknąć w przyszłości podobnych sytuacji.
- Podjęliśmy inicjatywę, żeby kontener, który znajduje się poza terenem naszej jednostki zabezpieczyć poprzez ogrodzenie – mówi mjr Grzegorz Borek, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Jaśle. Chcemy uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości – dodaje.
Anonimowy donos
Nielegalne wysypisko śmieci swoim zasięgiem terytorialnym obejmuje gminę Tarnowiec.
Do wydziału ochrony środowiska w Urzędzie Gminy w Tarnowcu, 21 marca br. zadzwoniła osoba i poinformowała, że w okolicy miejscowości Gliniczek i Roztoki wysypywane są śmieci. Informator zaznaczył, że te śmieci najprawdopodobniej pochodzą z Zakładu Karnego w Jaśle. Co ciekawe, ten preceder trwa prawie dwa lata. O zdanie w tej sprawie zapytaliśmy inspektora ds. ochrony środowiska w gminie Tarnowiec - Gabrielę Biel – Czyż.
21 marca faktycznie był telefon od jednego mieszkańca gminy Tarnowiec z miejscowości Gliniczek. To był telefon anonimowy, na który z reguły nie powinniśmy brać szczególnej uwagi, bo skoro ta osoba nie ma na tyle odwagi, aby się przedstawić, to dlaczego my mamy jeździć na takie interwencje – mówi inspektor ds. ochrony środowiska w gminie Tarnowiec - Gabriela Biel – Czyż.
Nie każdy ,,anonim” to głupi żart!
Dużo wcześniej trafiały sygnały, po których jechaliśmy w teren i po dotarciu na miejsce uświadomiliśmy sobie, że ktoś zrobił z nas sobie głupi żart. Jednak w tym dniu pojechaliśmy na miejsce i okazało się, że na tym obszarze, który wskazała nam ta osoba są już jacyś ludzie i prowadzą jakieś prace. Podeszłam do nich, zapytałam kim są i po chwili już wiadomym nam było, że był to kierownik działu kwatermistrzowskiego porucznik Jerzy Ochoński z Zakładu Karnego w Jaśle wraz z trzema pracownikami służby więziennej – dodaje.
Pracujące na miejscu służby więzienne również otrzymały anonim z informacją, że w rozsypanych workach znajdują się pieczątki z Zakładu Karnego w Jaśle. Służba więzienna poczuła się w obowiązku i posprzątali porozrzucane nieczystości.
Choć w gminie Tarnowiec, jak informuje nas inspektor można oddać każdą ilość śmieci, niezależnie od tego, co to jest, ludzie wolą zaśmiecić środowisko naturalne.
Segregowane śmieci u nas są po 5 zł, a nie segregowane są po 8 zł. Więc wydaję mi się, że te ceny i to niezależnie od worka tylko od osoby, nie są aż tak duże, żeby można było je jakoś ominąć- mówi inspektor ds ochrony środowiska.
Będą współpracować
By w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji, władze Zakładu Karnego w Jaśle oraz wójt gminy Tarnowiec prowadzą rozmowy na temat współpracy. Dzięki temu zanieczyszczony teren zostanie uprzątnięty.
- Z tego co jest mi wiadomo, to wszystko idzie w dobrym kierunku. My jak najbardziej będziemy chcieli podjąć taką współpracę. Ułatwi nam to bardzo sprawę, przez takie działanie będziemy mieć obopólne korzyści. Więźniowie będą resocjalizowani, a nasza gmina Tarnowiec z biegiem czasu pozbędzie się tych dzikich wysypisk śmieci – podkreśla inspektor Gabriela Biel – Czyż.
Z roku na rok liczba wyprodukowanych odpadów wzrasta. Przeciętny Polak w swoim gospodarstwie domowym jest w stanie wyprodukować ponad 350 kg śmieci.
Wprowadzenie ,,rewolucji śmieciowej” miało zniwelować problem nielegalnych wysypisk jednak ludzie w dalszym ciągu zamiast wrzucać odpady do kosza, wolą je wywozić i zaśmiecać środowisko naturalne. Widok sedesu czy tapczanu nad brzegiem rzeki nie należy do rzadkości. Dzikie wysypiska śmieci niosą za sobą poważne zagrożenie dla środowiska naturalnego. Wprawdzie przybywa legalnych wysypisk śmieci i spalarni, ale lawinowo rosną też nielegalne wysypiska śmieci. Może warto w trosce o siebie, swoich bliskich i środowisko zacząć segregować odpady i wyrzucać je do kontenerów, które są do tego przeznaczone?
Justyna Konieczna
Portal miastojaslo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych komentarzy. Zastrzegamy sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy, które są niezwiązane z tematem, zawierają wulgaryzmy, reklamy czy też treści obrażające inne osoby. Użytkowniku ponosisz odpowiedzialność za treść swoich komentarzy zgodnie z Polskim Prawem oraz normami obyczajowymi.
Zgłoszenie