,,I myśmy szli i szli - dziesiątkowani! Choć zdradą pragnął nas podzielić wróg...”

,,I myśmy szli i szli - dziesiątkowani! Choć zdradą pragnął nas podzielić wróg...” - Światowy Dzień Sybiraka i 74. rocznica napaści Sowietów na Polskę. 17 września w Jaśle odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary agresji sowieckiej. FOTORELACJA

Po mszy świętej w kościele oo. Franciszkanów w Jaśle złożono kwiaty pod pomnikiem Golgota Wschodu przy I Liceum Ogólnokształcącym.

- Dzisiaj pragniemy upamiętnić wszystkich Bohaterów Kresów Wschodnich. Tych co oddali swoje życie w obronie kraju w 39. roku i tych co zostali zabrani ze swoich domów i wywiezieni na nieludzką ziemię w głąb sowieckiej Rosji. Pamiętajmy o nich – mówił podczas homilii o. Krzysztof Kozioł
Sowiecki atak na Polskę był ogromnym ciosem. Wywożeni masowo rodacy na Syberię, rozbite rodziny, mordy – wielki tragizm. Niezwykle ważna jest pamięć o tamtych wydarzeniach. Kaznodzieja zwrócił uwagę na nasze świadectwo pamięci.
- Powstające w całym kraju, również w naszym mieście pomniki są małym świadectwem tego, że Ojczyzna pamięta o swoich synach, ofiarach zbrodni, wokół której wciąż mimo upływu lat jest tyle pytań, barier, które zagradzają drogę do poznania całej prawdy o niej. Trwa pamięć pielęgnowana przez Sybiraków. Musimy dzisiaj wyrazić im wdzięczność, gdyż jest to prawdziwa służba pamięci; służba prawdzie – dodał franciszkanin

Przedstawiciele władz samorządowych, przedstawiciele organizacji kombatanckich, Sybiracy, młodzież i mieszkańcy miasta oddali hołd wszystkim zesłańcom, którzy z najróżniejszych powodów trafili na Syberię, również w czasie zaborów. To właśnie 74 lata temu, 17 września 1939 roku Związek Radziecki zaatakował Polskę. Zadał naszemu państwu cios. Rocznica agresji ZSRR na Polskę od 2004 roku obchodzona jest jako Światowy Dzień Sybiraka.

- Ta uroczystość służy temu, by o tych ludziach pamiętać. Proszę się nie dziwić rodzinom wywiezionych, rodzinom pomordowanych, którzy przez kilkadziesiąt lat nie mięli prawa o tym mówić, nikomu o tym wspominać, bo groziły im represje. Jeśli nie będziemy pamiętać, to okaże się, że trud tych ludzi i wysiłek był daremny.

Oni zginęli, umarli tylko dlatego, że byli Polakami. Oni nie dopuścili się żadnych przestępstw. W związku z tym należy im się pamięć i cześć. Najwyższy czas, żeby o tych sprawach mówić głośno i wyraźnie. Jeżeli przestaniemy pamiętać o tych ludziach to będziemy skazani na to, że ta historia się kiedyś powtórzy – powiedział Mariusz Świątek, kustosz Muzeum Regionalnego w Jaśle.

Powstały w 1928 roku Związek Sybiraków ma już 85 lat.

- Chcielibyśmy by naszą działalność kontynuowała młodzież. My jesteśmy już u kresu swojej wędrówki i ostatkiem sił chcemy przekazać dla młodego pokolenia te informacje o tragedii z 17 września – zaznaczył Franciszek Trociński z Jasielskiego Koła Związku Sybiraków

Z miast kresowych,
wschodnich osad i wsi,
Z rezydencji, białych dworków i chat
Myśmy wciąż do Niepodległej szli,
Szli z uporem, ponad dwieście lat!

Wydłużyli drogę carscy kaci,
Przez Syberię wiódł najkrótszy szlak
I w kajdanach szli Konfederaci
Mogiłami znacząc polski trakt (...)
Bo od września, od siedemnastego,
Dłuższą drogą znów szedł każdy z nas:
Przez lód spod bieguna północnego,
Przez Łubiankę, przez Katyński Las!

Na nieludzkiej ziemi znowu polski trakt
Wyznaczyły bezimienne krzyże...
Nie zatrzymał nas czerwony kat.
Bo przed nami Polska - coraz bliżej!

I myśmy szli i szli - dziesiątkowani!
Choć zdradą pragnął nas podzielić wróg...
I przez Ludową przeszliśmy - niepokonani
Aż Wolna Polskę raczył wrócić Bóg!!!
(Hymn Sybiraków – fragment)

Anna Dziura