Od zwycięstwa 1-0 nad Wisłoką Dębica rozpoczęli rundę wiosenną podopieczni Roberta Podkulskiego. Fotorelacja
Gola na wagę 3 punktów strzelił w 25 minucie Bartosz Szopa. Pierwszy mecz w rundzie wiosennej był wielką niewiadomą. Odmłodzony skład Czarnych postawił jednak bardzo trudne warunki dębickiemu liderowi IV ligii. W 21 minucie bardzo dobrej sytuacji nie wykorzystał D. Kulig. Kilka chwil później sił próbował M. Warchoł, lecz piłka poszybowała nad poprzeczką. W 25 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Przepięknym technicznym strzałem z rzutu wolnego, z około 25 metrów, popisał się Bartosz Szopa. W I połowie Czarni jeszcze kilkakrotnie strzelali na bramkę gości. Dwie kapitalne sytuacje w 34 min i 35 min. nie wykorzystał G. Munia.
Druga połowa to gra głównie w środku pola. Drużyna gości rzadko przebijała się przez bardzo dobrze grającą tego dnia obronę jasielskiej drużyny. Do 90 minuty wynik nie uległ zmianie i 3 punkty zostają w Jaśle!
W 6 minucie meczu groźnej kontuzji (złamanie ręki z przemieszczeniem) doznał Paweł Setlak. Pawłowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i do drużyny.
JKS Czarni 1910 Jasło- Wisłoka Dębica 1:0 (1:0)
Składy
JKS Czarni 1910 Jasło:
Biernacki, Setlak (6 min. Szydło), Nabożny, Dziedzic, Munia (Borowiec), Chrząszcz, Szopa (Jamuła), Grzesiak (Tusiński), Warchoł (46 min. Świątkowski), Madejczyk, Kulig
Wisłoka Dębica:
Ćwiczak, Remut, Podlasek, Oślizło, Lis, Wolak, Pęcak, Wrona, Juszkiewicz, Kantor, Kot.
JKS Czarni Jasło
Portal miastojaslo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych komentarzy. Zastrzegamy sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy, które są niezwiązane z tematem, zawierają wulgaryzmy, reklamy czy też treści obrażające inne osoby. Użytkowniku ponosisz odpowiedzialność za treść swoich komentarzy zgodnie z Polskim Prawem oraz normami obyczajowymi.
Zgłoszenie